Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla
O ile bardzo lubię książki Pratchetta, to tej książce w mojej 10-stopniowej skali daję tróję (książka kiepska). Zaczyna się fajnie, a potem idzie już tylko w dół. Brak typowego pratchettowskiego humoru, a akcji książka sama w sobie nie posiada. Książka pisana jako poprawnie polityczna? Tylko dla zatwardziałych fanów Pratchetta. Jeżeli nie czytałeś jeszcze Pratchetta - odpuść sobie tę książkę. Jeżeli podobały Ci się jego książki, ale nie jesteś maniakiem - odpuść sobie. Jeżeli jesteś maniakiem - to pewnie już ją czytałeś
(coś ostatnio trafiają mi się książki gorsze i wystawiam kiepskie recenzje )
Offline
Raczej nie sięgnę. Co prawda czytałem trochę ze "Świata Dysku" (pierwsze dwa czy trzy tomy) plus książkę o nomach, ale już dalej mi się zgłębiać po prostu jakoś nie chciało.
W sumie dziwnie, bo to jedna z inspiracji w mojej autorce. Ostatnio opowiadanie montuję do niej, jak taki jesteś czytacz, to chętnie wrzucę Ci do wyceny .
Offline