Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla
Można też zagrać w jakiegoś bitewniaka, mogę z kimś przygotować kartoniki i jakieś proste zasady. Zagralibyśmy, jakaś strategia czy coś planowanie, można się też pokusić o coś dłuższego jakąś wojnę z wieloma stronami konfliktu, sojusze miedzy graczami, jakaś polityka i gospodarka.
Offline
God of RPG
Jak to jak Havoc . . . ręcznie
Offline
Co do filmów: raczej nie wypali puki nie zdobędziemy jakiegoś sprzętu do tego
Bitewniak - bardzo fajny pomysł. Trzeba to obgadać, ale może w osobnym temacie?
Offline
God of RPG
Zawsze można bazować na już istniejących ( np. Warhammer Battle lub Warhammer 40k bo te są chyba wszystki najbardziej znane ) jeżeli chodzi o mechanike oraz świat . . .
Offline
Figurki- takich oryginalnych raczej używać nie będziemy. UUkasz mówił coś o kartonikach, choc nie jestem pewien czy chodziło mu własnie o figurki czy tylko o planszę. Granie kartonikami to nie jest zły pomysł. NIe buduje to jakiegoś klimatu, ale nie kosztuje też dużo Trzeba by było sobie tylko załatwić jakieś miejsce w kinie gdzie moglibyśmy je składowac zamiast nosić za każdym razem ze sobą.
Mechanika- nie znam się za bardzo na tym, bo nigdy nie grałem, ale sklaniałbym się ku mechanice opartej na kostkach k10, bo tego chyba mamy najwięcej i większość do nich jest najbardziej przyzwyczjona.
Setting- uważam, że najlepiej wymyślić mechanikę ogólną by można grac w różnych realiach - fantasy (np. Warhammer), post-apo (Neuroshima), itp. itd.
Offline
Havoc, mam nadzieję, że żartujesz XD
Grałeś kiedyś w bitewniaki? Albo przynajmniej widziałeś? Ja osobiście zaliczam sie do tych co nie grali, ale widzieli, więc nie jestem pewien czy mam rację ale nie wydaje mi się, by występowało w tym coś takiego jak polityka i intrygi. Bitewniaki chyba nie mają fabuły tylko plansze, mechanikę i figurki kilku frakcji mające ze sobą walczyć.
Offline
God of RPG
Nie wiesz to nie mów Lasard. Bitewiaki mają swoje kampanie . . . a nawet fabułę. Może to nie polityka ani zadne intrygi ( chociaż podczas starcia można sie ze sobą skumać ) Co do kości k10 to chyba jednak skłaniał bym się lepiej do k6 bo jednak ładwiej się na nich operuje a w przypadku wielkich bitew rzucasz naprawdę wielą ilością kostek A k6 w dużej ilości zawsze znajdzie się pod ręką
Co do mechanii mówie wam że lepiej jest wykorzystać już istniejącą gdyż nawet nie zdajecie sobie sprawy ile w takim wypaku aspektów trzeba stworzyć od początku. Co do różnych systemów ( tzn. fantasy, s-f, post apo ) było by to awet ciekawe chociaż wiązało by się to z ciągłą zmianą mehcaniki gdyż nie w każdym systemie wyszytko się sprawdza i ma swój odpowiednik.
Offline
God of RPG
A i Havoc co do planszówek z intrygami to polecam ci Worior Kights ( słaby jestem z anglika więc raczej tak tego się nie pisze ) albo Grę O Tron . . .
Offline
Mówiłem, że nie jestem pewien co do moich słów
Pisze się Warrior nie Worior
K6? Sam posiadam chyba z 2 i nic więcej XD Nie wiem jak u innych.
Co do różnych systemów i różnej mechaniki do nich: wszystko zależy od tego jak byśmy ją stworzyli
Offline
God of RPG
Mówiłem że na angielskim się nie znam wole niemiecki ( bądź co bądź trzeba znać język swoich wrogów )
Ja sam posiadam coś ponad 50 sztuk kostek k6 ( różnych kolorów plus specjalistyczne kostki do bitewników )
Lasard wiem co mówie gdyż już w nie jednego bitewnika grałem. Stworzenie zasad od zera to naprawdę mordęga. No chyba że moglibyśmy skorzystać z zasad Mordheima ( takie połączenie RPG z grą bitewną ) i łatwo jest tozadaptować do różnych innych settingów. Niestety nie wiem czy na necie jest jeszcze dostępna darmowa wersja zasad . . .
Ostatnio edytowany przez Darth Misiekh (2010-08-07 23:13:10)
Offline
Ja bym to widział tak, zasady z Lotra, prosta gospodarka, spora mapa i kilka stron konfliktu. Chodzi o to żeby można było dużo na przód planować, zawierać jakieś sojusze, i żeby to się nie ograniczało tylko do jednego spotkania, chodzi mi tu np. coś na wzór normalnej średniowiecznej wojny z walny bitwami i walka podjazdową. Do tego dodać własna mapę, gdzie będą się toczyły bitwy(przejmowanie jakiś terenów które daj bonusy itp.) Dzis jest późno przemyśle wszystko i jutro jakoś podsumuje jak bym to sobie wyobrażał. Jak by ktoś chciał sie wziąśc do roboty to od poniedziałku tak po 17 można sie spotkać i po ustalać wszystko wyciac kartoniki, mape zrobic itd.
Ostatnio edytowany przez UUkasz (2010-08-07 23:20:42)
Offline
God of RPG
Władca Pierścieni ma słaby poziom zasad i na dodatek pachnie mi Frodem i jego towarzyszem Samem . To już lepiej skłonić się na Warhammerze Battle. Zasady całkiem przyjemne i łatwe do nauczenia.
P.S A nie łatwie było by by każdy kartoniki na swoją odpowiedzialność robił?
Ostatnio edytowany przez Darth Misiekh (2010-08-07 23:23:54)
Offline