Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla
Gladin rozejrzał się po karczmie u Przeklętego ogara. W środku panowała cisza, karczma porośnięta była siecią pajęczyn. Najwyraźniej nikt tam od miesięcy nie zaglądał. Na ścianie wisiała długa lista przepisów, mówiąca jak należy się zachowywać. Skrzywił się i wyszedł. W pobliżu znajdowało się wiele zrujnowanych budynków. Po przeszukaniu kilku z nich wybrał ten, który wydawał się być w najlepszym stanie. Z plecaka wyciągnął narzędzia i zabrał się za remont. Po kilku dniach pracy, dzieło było gotowe - nowa karczma, o wdzięcznej nazwie Marzenie Ściętej Głowy była gotowa. Jeszcze tego samego dnia zajechał od zaplecza wóz, a wielki osobnik o nieproporcjonalnych wymiarach wyładował z niego beczki i wniósł do środka.
Zaraz u wejścia Gladin przybił tablicę
- krasnoludzki samogon
- miody pitne
- hobbicki tytoń
- piwo i wino
Wody i mleka nie serwujemy!
Offline