RPGKK - Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla

Portal Społecznościowy Klubu "Chimera" Kędzierzyna-Koźla

Ogłoszenie

Polecam wykorzystywanie "Pokaż nowe posty od ostatniej wizyty" lub przeglądanie tych for, które mają podfora, ponieważ forum wyżej (np. DnD) nie wyświetla na głównej stronie czy coś nowego jest w podforach (np. DnD - Mechanika). W razie problemów z rejestracją, proszę pisać pod gg 6588239 (niewidoczny). Usuniecie Ciasteczek powinno pomóc, jeśli konto się nie chce zarejestrować.

#1 2010-11-23 14:50:44

Przemo

Prawdziwy Gracz

Skąd: Koźle
Zarejestrowany: 2009-10-24
Posty: 219
Punktów :   

Barbarians of Lemuria (Legendary Edition)

Szukam kogoś do pogrania w grę Barbarians of Lemuria (Legendary Edition). A konkretniej, chcę poprowadzić kampanię z w miarę sensownym zagęszczeniem sesji tj. przynajmniej raz na 2 tygodnie, a jak się uda to nawet raz na tydzień.

Sesje najchętniej co 2 tygodnie w soboty od popołudnia do późnego wieczora / nocy (jeżeli będzie energia to mogą być wręcz do rana). Można też, zamiennie / dodatkowo, pograć w tygodniu od popołudnia do maks północy (wiadomo, do pracy trzeba wstać i takie tam), ale w takich przypadkach wolałbym zagęścić ilość spotkań do jednego tygodniowo w ustalony dzień, niekoniecznie p-tek.

OK, parę słów o konwencji i świecie...

Miast typowego fantasy z elfami i krasnoludami, gra jest utrzymana w stylu Sword & Sorcery. Wiadomo: Conan Howards, Thongor Cartera, Kane Wagnera, Elryk Moorcocka i inne takie. Innymi słowy zamiast w prawych rycerzy wcielamy się w muskularnych, nieufnych diabolicznym czarom barbarzyńców, srogie panny w pancernych bikini, cwanych złodziejaszków, szlachciców, alchemików, czarnoksiężników itp.

Świat gry jest post-apokaliptyczny, trochę jak mieszanka Barsawii z Earthdawna i Shanri z Houses of the Blooded - wiecie co lubię . Mamy dwie srogie dżungle, pustynie, pustkowia, morza pełne wysepek i pirackich osad. Nie ma państw, są raczej miasta-państwa (często sprawujące kontrolę nad znacznymi terenami), więc toczą się też różne interesujące wojny. Świat jest wyniszczony po, kolejnej z resztą, wojnie z poteżnymi Królami Czarnoksiężnikami, których ostatecznie pokonał jakiś wypakowany półinteligient z magicznym mieczem .
Istnieje "metal lżejszy od powietrza" więc są też statki powietrzne - technologia ich budowy jest znana w jednym z miast, chociaż zaczyna pojawiać się konkurencja. Jest, rzecz jasna, mnóstwo różnych, tajemniczych ruin do eksploracji, unikatowych stworów do wycinki i temu podobnych.
Nie ma koni, zamiast tego jeździ się na czymś w rodzaju jaszczurów.
Oprócz ludzi jest jeszcze kilka fajnie dziwacznych, czasem grywalnych ras jak niebieskoskórzy olbrzymi-nomadzi, czy skrzydlaci pół-ludzie pół-ptaki, oraz mniej grywalnych jak "rasa bezgłowych eunuchów z jednym okiem na środku torsu", którzy w dodatku nie umieją mówić - tylko dla prawdziwych koneserów, hehe .
Istnieje świetnie i prosto zrobiona magia świetnie wpisana w konwencję, tj. zapomnijcie o "cepelii" rodem z komputerówek czy D&D. Żadnego strzelania ze świecących różdżek kolorowymi kulkami, fireballi, "magicznych pocisków", niekończących się list debilnych zaklęć itp. Zamiast tego, przeciętny czarodziej przez większość sesji będzie raczej (skutecznie!) wywijał bronią i robił czarami raczej proste rzeczy (ożywienie i zarzucenie liny na mury, ulepszona wspinaczka, jakieś iluzje), a konretnę magię zostawi na specjalne okazje - i to nie byle jakie, bo przy odpowiednich, długotrwałych przygotowaniach można np. walnąć rytuał przywołujący aktywny wulkan w środku miasta, powódź czy inny kataklizm .

Coś o zasadach...

Mechanika jest prosta jak budowa cepa - mamy cztery atrybuty: Siłę, Zręczność, Umysł i Charyzmę, który rozdzielamy 4 punkty. Standardowa ludzka cecha ma poziom 0, więc na wejściu jesteśmy fajniejsi i lepsi niż większość ludzi. Ew. można sobie w którąś cechę władować -1, to wtedy na pozostałe trzy mamy 5 punktów do podziału. Maksymalny poziom cechy na wejściu to +3 (a dla rozwiniętych postaci w sumie +5 dla ludzi).

Następne w kolejce są umiejętności walki i są to jedyne standardowe "skille" istniejące w grze - walka bez broni, walka bronią białą, walka na dystans i obrona. Pierwsze trzy służą głównie do wyprowadzania ciosów, a ostatni do ochrony przed nimi. Rozdziel 4 punkty. Możesz ponownie dać jedną na -1 (jw.).

Dalej mamy jeszcze, o tak, cztery kariery / profesje, które mają korespondować z historią postaci, na zasadzie podobnej (acz dużo sensowniej) jak w WHFRP. Każda kariera ma również za zadanie pokazywać co nasza postać potrafi w zależności od sytuacji oraz światłych decyzji MG. Np. ktoś kto był kiedyś niewolnikiem (jak np. Conan), będzie mógł np. stwierdzić, że jest wyjątkowo cierpliwy, odporny na ból oraz potrafi to czy tamto robić dobrze, a wtedy, być może, otrzyma premię do konkretnych rzutów.
Wybieramy więc cztery kariery i rozdzielamy 4 punkty na poziomach od zera do 3. -1 tutaj nie da się zrobić. Warto zauważyć, że posiadanie jakiejś kariery na 0 nie da nam co prawda bonusu do rzutu, ale zapewne umożliwi podjęcie się działań, na które normalnie MG by nie pozwolił, np. jestem początkującym uzdrowicielem (poziom zero) i mogę podjąć się np. przeprowadzenia złożonej operacji bez znieczulenia . No wiadomo.
Trzeba zaznaczyć, że wybrane kariery z reguły nie dają premii do walki czy obrony, chyba, że w szczególnych sytuacjach pozwoli na to MG. Może on np. zdecydować, że barbarzyńca będzie miał taką premię tylko wtedy, kiedy go ktoś mocno wnerwi i wywoła szał, asasyn gdy będzie atakował znienacka a najemnik gdy będzie walczył za godziwą forsę. Nawet wtedy taka premia będzie miała raczej charakter jednorazowy i fabularny niż stanie się regułą. Pikne.

Oprócz powyższego mamy jeszcze pochodzenie, które daje nam akces do wybranych przewag (boons) i zawad (flaws). W prezencje możemy wybrać sobie jedną przewagę przynależną do danego pochodzenia (dla ludzi) lub rasy (bezgłowe eunuchy itp.), lub otrzymać ich więcej, ale za każdą kolejną wybierając też zawadę. W ten oto sposób przykładowo barbarzyńca a'la Conan może być "trudny do zabicia" (większa żywotność) a marynarz z południowego miasta-państwa będzie szczególnie skuteczny w walce z piratami ("nienawiść do piratów"). Wspomniany Conan może sobie wziąść kolejną zaletę, ale wtedy dodatkowo będzie również niepiśmienny lub będzie, jak to dzikus, zabobonny i strachliwy względem magii.

Oprócz tego mamy jeszcze żywotność (lifeblood) równą 10 + siła postaci, jeżeli umiemy czarować to punkty magii (arcane power) równą 10 + umysł, oraz specjalne narzędzie do zmieniania kolei losu, czyli Punkty Bohaterstwa w liczbie 5-ciu, które pozwalają np. zatrzymać upływ krwi kiedy zdychamy gdzieś w lochu, zmienić sukces w porażkę lub po prostu wpłynąć na narrację w porozumieniu z MG.

Wszystkie testy robi się tak samo tj. rzuca się 2k6, dodaje odpowiedni atrybut oraz umiejętność walki (w walce) lub poziom odpowiedniej kariery (poza walką). Jeżeli łącznie wypadnie 9 lub więcej to się udało. Dwie szóstki na kościach to automatyczny sukces a dwie dwójki to zawsze porażka. Większość boons i flaws pozwala rzucić trzema kośćmi sumując dwa najwyższe (dla boons) lub najniższe (flaws) wyniki. Ta-da.

Warto napomknąć, że większość przeciętnych przeciwników jak np. jakieś zbiry czy strażnicy w mieście to zwykłe "hipki" - mają 3 punkty lifeblood, wszystkie cechy i skille walki na poziomie 0, a jak wyrzucisz 12 na atak, to możesz zamiast zadać jednemu k6 obrażeń zaciukać k6 "hipków", prawda, że słodkie? . Oczywiście ważniejsi przeciwnicy, np. ich dowódcy, źli czarownicy i ogólnie łotry mają możliwości podobne do graczy a nawet specjalne "punkty łotrostwa" (villian points) za pomocą których mogą uniknąć śmierci czy w ostatniej chwili zwiać gdzie pieprz rośnie (i planować zemstę, a co).

Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że w grze celowo i świadomie olano szczegółowe taktyczne zasady na rzecz malowniczych opisów, ba, tutaj się nawet nie zlicza zdobytych skarbów... zdobyte skarby się po prostu odrazu przechlewa w karczmach, wydaje na dziwki i przegrywa w karty... i od tego zależy ilość zdobytych PD . Tzn. jak nie przechlejesz to dostajesz 1, jak przechlejesz to 2, a jak przechlejesz i zapodasz motyw na przygodę to 3.

Ekwipunek dostaje się na wejściu dowolny, ale adekwatny do karier. Czyli szlachcic / kupiec może mieć np. posiadłości, statek w porcie itp. itd. Zero babrania się w cennikach i dobrze .

* * *

Zainteresowanym wysyłam pdf z grą (chętnych proszę o PM lub info poniżej).


Pozdrawiam,

Przemo

Offline

 

#2 2010-11-23 16:28:18

 Havoc

Admin

6588239
Skąd: Pogorzelec
Zarejestrowany: 2009-08-09
Posty: 1286
Punktów :   

Re: Barbarians of Lemuria (Legendary Edition)

Mam niestety za dużo sesji na głowie, a z chęcią zagrałbym w nowy system.

Offline

 

#3 2010-11-23 16:40:04

Przemo

Prawdziwy Gracz

Skąd: Koźle
Zarejestrowany: 2009-10-24
Posty: 219
Punktów :   

Re: Barbarians of Lemuria (Legendary Edition)

Spokospoko, jak będziesz miał więcej czasu to po prostu napisz i zaczniemy coś montować. To się tyczy oczywiście również wszystkich innych potencjalnych grających - zapraszam i wogle.


Pozdrawiam,

Przemo

Offline

 

#4 2010-12-01 09:57:54

Przemo

Prawdziwy Gracz

Skąd: Koźle
Zarejestrowany: 2009-10-24
Posty: 219
Punktów :   

Re: Barbarians of Lemuria (Legendary Edition)

Sesja jest w najbliższy piątek u mnie w domu w godzinach późno-popołudniowych do późnego wieczora lub nocy. Jestem w stanie przyjąć 2 osoby więcej - jeżeli ktoś jest chętny, to uprasza się o info i wogle.

Prowadziłem już jedną, próbną sesję pojedynczemu graczowi i gra działa świetnie - w ciągu ok. trzech godzin zrobiliśmy eksterminację mroczniackiego mini-kultu, chtulhupodobnego stwora, pościg powietrznych statków i imprezę na królewskim dworze. Gra jest idealna do klimatów superheroicznych!


Pozdrawiam,

Przemo

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.power-league.pun.pl www.redmoondk.pun.pl www.walecznykroliczek.pun.pl www.motoon.pun.pl www.artcafe.pun.pl