Propozycje na nazwę "klubu". Niektóre są luźne, inne poważne... różnie. Wyłowione myśli z dna głowy. A więc:

Chimera

Amaltea

Draconica

Satyr

Orszak wyobraźni, orszak marzeń

Mara, miraż

Kalibur :P

Tinwe dor, tinwe dae, Faug val... http://zielonawieza.pl/www/?id2=./fantasy/elfs

Trojan, Trygław, Piorun kulisty, Koźlonogi, Bazyliszek...

Argus, Charybda, Kelpia, Lewiatan, Niksa, Norna, Zefir, Boreasz, Zamieć, Tron, Kasztel, Kaszter, Culebr czy Kulebre, Gorgona, Harpa, Mantykora, Licho, Bies,  Cerber, Czeremcha, Asgard, Kapituła, Zakon fioletowego pióra, Runowiec, Bererker, Furoris, Fenris, Slepnir, Nidhogg, Glamdring, Żertwa Grzmotu, ,Velevitka, Żertwa Wyobraźni, Żercy wyobraźni, Obiata fantastyki, Żercy Fantastyki, Granatowa runa, Zielona łodyga, Yggdrasil

Poszukam więcej... To jak z rzeki albo jeziora, czasem trafi się coś fajnego, a czasem stary but. Aha, według mojego zegara biologicznego jest jeszcze dzisiaj, a nie już jutro, bo jeszcze jest dzisiejsza ciemność :P

No i zrobiłeś to czego się po tobie spodziewałem- wrzuciłeś tu stertę niepowiązanych ze sobą słów, bez jakiegoś głębszego znaczenia. Uważam że nazwa powinna coś znaczyć, czegoś dotyczyć itp. Więc prócz słowa podawajcie jeszcze jakieś wyjaśnienie dlaczego uważacie że byłoby to dobre.
Chimera była dla uczestników wczorajszego spotkania najbardziej pasująca- chimera to zlepek przeróżnych stworzeń (ja spotkałem się z wersjami które prócz kozła, smoka i lwa miały w sobie jeszcze inne gatunki), tak samo jak my zajmujemy się przeróżnymi szczeblami fantastyki- sy-f, fantasy, steampunk itp. itd. Do tego jeszcze typowa chimera ma wśród swoich głów koźlą... dalej nie muszę chyba tłumaczyć.
Ja wpadłem jeszcze na "runegoat" (z ang. będzie to mniej więcej oznaczało "runiczny kozioł")- runy są często spotykane w RPG'ach, z kozłem to wiadomo o co chodzi (Kędzierzyn-KOŹLE), a do tego można zrobić do takiej nazwy bardzo fajny symbol- jakiś kozioł wyrysowany z symboli runicznych.

Mi najbardziej pasuje Chimera.

Też obstawał bym przy tej Chimerze. Jakoś najbardziej do mnie przemawia

Zastanawiam się, czy przeczytaliście inne... :P

To się nazywa burza mózgów i z tego najwięcej może coś wyjść. Poszukam kilka lepiej brzmiących nazw i dam uzasadnienie.

Kelpia to demon wodny potrafiący zmieniać kształty. Niektóre mają tylko dwie postacie, a inne więcej.

Ja jestem za Kaliburem.

A niby z jakiego powodu? Co to w ogóle znaczy? Jakieś wyjaśnienie, bo teraz dla mnie jest to nic nie znaczące słowo.

Pamiętajcie, że nazwa musi coś znaczyć... bo jeśli wybierzemy nazwę, bo brzmi fajnie, to nie będzie ciekawie. IMHO (In My Humble Opinion).

Dobra niewazne ja tylko wyraziłem swoje zdanie

A że tak z innej beczki: Co to jest ten "Kalibur"??

Mi się podoba "Orszak wyobraźni".

No niestety losowanie zakończone... nazwa wybrana. Chimera. Jako, że stworzenie ma różne głowy, ale należą do tego samego ciała. Tak samo z klubem. Książki, filmy, gry rpg, planszówki, karty, sc-fi, horror itd. Te wszystkie rzeczy łączą się w jedno miejsce... i to jest nasz klub.

Fajna nazwa, chociaż Kalibur był też całkiem spoko.

Tylko co to w ogóle znaczy?

Jak ja się po to pytałem to nikt nie raczył odpowiedzieć :P

Ja rozumiem, że to taka gra słów.

Król Artur miał miecz, co się zwał Excalibur.

Więc Kalibur, to taki Exkalibur, który jeszcze nie jest "ex-".

:)